Bluszcz jest niezastąpionym elementem w każdym ogrodzie ceniącym sobie urok, elegancję i zielenie. Ta roślina pnąca, o wspaniałych błyszczących liściach, to prawdziwa ozdoba każdej przestrzeni, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz domu. Bez względu na to, czy marzysz o zielonym żywopłocie, czy efektownej dekoracji balkonu – bluszcz będzie idealnym wyborem. Właśnie dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie ten kompletny przewodnik, który pomoże Ci krok po kroku przejść przez cały proces sadzenia bluszczu, zaczynając od ukorzeniania, przez właściwe podlewanie, dobór odległości pomiędzy poszczególnymi sadzonkami aż po prowadzenie rośliny. Wszystko, co musisz wiedzieć o sadzeniu bluszczu, znajdziesz w tym artykule!
Kiedy sadzić bluszcz i jak przygotować do tego grządę?
Bluszcz sadzimy najczęściej na wiosnę lub jesienią, podobnie jak większość innych roślin ozdobnych, np. tulipany czy irysy. Kiedy już zdecydujemy, że nadszedł odpowiedni czas, musimy przygotować grządę. Zależy nam na żyznej, przepuszczalnej glebie, z właściwym poziomem wilgotności. Co ciekawe, bluszcz doskonale radzi sobie również na glebach ciężkich, tych nieco bardziej spoistych i gliniastych. Można powiedzieć, że jest to roślina dość wyrozumiała i łatwa w uprawie, ale warto podkreślić, że gleba nie powinna być przesuszona.
Ukorzenianie i sadzenie bluszczu – krok po kroku
Ukorzenianie bluszczu rozpoczynamy od pobrania odpowiedniej sadzonki. To najłatwiej zrobić pod koniec lata lub na początku jesieni. Szczepienie bluszczu nie jest konieczne – wystarczy, że odetniemy fragment pędu o długości ok. 15 cm. Sadzonka powinna mieć minimum dwa liście, które po potnaniu zostawiamy.
Teraz sadzonki zanurzamy w pojemniku z wodą, pamiętając o tym, żeby liście nie miały z nią kontaktu. Czekamy, aż na końcach pędów pojawią się małe korzonki.
Gdy już to nastąpi, możemy przystąpić do sadzenia bluszczu. Robimy to podobnie, jak sadzilibyśmy na przykład krokusy, pigwę czy rzeżuchę. Tworzymy niewielkie dołki, ok. 15 cm głębokości (nie głębiej, bo sadzonka mogłaby się „zagubić”). Po umieszczeniu sadzonki w dołku, delikatnie przyciskamy ziemię dookoła.
Jak gęsto sadzić bluszcz?
To, jak gęsto posadzimy bluszcz, zależy od naszych oczekiwań. Chcemy zielonego żywopłotu, który będzie nieprzezroczysty? W takim przypadku sadzimy bluszcz co ok. 30 cm. Jeżeli jednak liczymy na luźniejszą formę przestrzenną, podobną do tej, jaką mogłyby stworzyć np. cyprysy, możemy posadzić bluszcz co 1 m.
Podlewanie i pielęgnacja bluszczu
Bluszcz nie jest rośliną wymagającą pod względem podlewania. Również nie jest potrzebne nawożenie. Wystarczy, jeżeli będziemy utrzymywać ziemię w stanie lekko wilgotnym, ale nie przemoczonym. To ważne – jeżeli będziemy podlewać bluszcz tak często, jak np. komarzyce, roślina może zacząć gnic.
Pomocne może być też poprawne prowadzenie bluszczu. Wbrew pozorom, roślina ta nie wspina się „sama”. Musimy ją trochę pokierować, wiążąc pędy do podpór. Z czasem jednak bluszcz zaczyna się rozrastać w sposób naturalny.
Zimowanie i usuwanie bluszczu
Bluszcz to roślina, która z powodzeniem radzi sobie przez cały rok na świeżym powietrzu. Jednak, jeśli z jakiegoś powodu będziemy chcieli usunąć bluszcz, powinniśmy to zrobić z dużą ostrożnością. Pamiętajmy, że roślina ta charakteryzuje się potężnym systemem korzeniowym, który może wyrządzić szkody na murach budynków, czy innych strukturach, po których bluszcz się wspinie.
Bluszcz – kiedy sadzić, jak pielęgnować i jak pozbyć się z ogrodu?
Czasy sadzenia bluszczu to wiosna lub jesień. Przygotowanie grządek pod tę roślinę to zdecydowanej przede wszystkim żyzna i przepuszczalna gleba, jednak bluszcz radzi sobie równie dobrze na glebach cięższych. Ukorzenianie bluszczu rozpoczynamy najczęściej pod koniec lata lub na początku jesieni przez odcięcie fragmentu pędu o długości ok. 15 cm.
Po umieszczeniu sadzonki bluszczu w ziemi, odpowiadamy również za jej prawidłowe prowadzenie. Pędy rośliny trzeba wiązać do podpór, na które bluszcz ma się wspinać. Pod względem podlewania, bluszcz nie jest wymagający – ważne jest jednak, by nie przelawać gleby.
Jeśli zamiast gromadzenia nowych okazów bluszczu, interesuje nas odpowiedź na pytanie jak usuwać bluszcz, pamiętajmy, by robić to z dużą ostrożnością. Może on bowiem wyrządzić szkody na murach budynków, po których się wspinał.
Sadzenie innych roślin – od pigwy do irysów
Podobnie jak bluszcz, tak np. tulipany, irysy, czy wrotycz zwykle sadzimy na wiosnę lub jesień. Inną rośliną, której sadzenie przypomina zabiegi prowadzone przy bluszczu, jest winobluszcz. Również w jego przypadku zwracajmy uwagę na odpowiednie prowadzenie rośliny.
Rzeżucha sadzi się w większości na równomiernej glebie, a krokusy w dołkach nie głębiej, niż 15 cm. Pigwa lubi gleby średnio ciężkie, o odczynie od kwasnego do lekko alkalicznego. W przypadku cyprysów należy zadbać o żyzną glebę oraz regularne podlewanie, podobnie jak przy leszczynie czy śliwach. Komarzyce są roślinami gustującymi w polodowcowych glebach – łatwych w pielęgnacji i odpornych na niskie temperatury. Niemniej jednak, podlewajmy je regularnie i umiarkowanie. Podlewanie bluszczu może być zdecydowanie rzadsze. Kurkumę natomiast sadzimy głęboko i systematycznie nawilżamy glebę.
Rośliny – od gęstego sadzenia do prowadzenia
Gęstość sadzenia bluszczu, podobnie jak np. cisa, zależy od oczekiwań ogrodnika. Jeżeli zależy nam na gęstym żywopłocie, warto posadzić rośliny co ok. 30 cm. Dla luźniejszej formy przestrzenne możemy zasadzić bluszcz co ok. 1 m. Prowadzenie bluszczu jest istotne dla jego dalszego kształtu – jest tu podobnie jak w przypadku winobluszczu, sadzimy także kolendrę, liczki lub pigwę w dołkach o głębokości ok. 15 cm.
Ważne: Wszystkie te wskazówki są ogólnymi zasadami, przy których warto zawsze zasięgnąć porady specjalistów lub sprawdzić wymagania konkretnej rośliny przed rozpoczęciem uprawy. Każda roślina ma swoje specyficzne wymagania, które mogą się różnić w zależności od warunków geograficznych, gleby, światła i wielu innych czynników.
Pozostaw komentarz